4 czerwca 1989 r. zgodnie z ustaleniami okrągłego stołu Polacy ruszyli do urn wyborczych, a wynik pierwszej tury głosowania pokazał, że chcą zmiany ustroju.
Zwycięstwo kandydatów Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” było zaskoczeniem zarówno dla władzy, jak i strony opozycyjno-solidarnościowej. Opozycja zdobyła 160 na 161 możliwych do zdobycia dla niej mandatów poselskich oraz 92 ze wszystkich stu mandatów senatorskich. Jedynie dwóch kandydatów z tzw. listy krajowej do Sejmu (35 osób z PZPR i jej koalicjantów) uzyskało wymagane poparcie, czyli ponad 50 proc. ważnych głosów. W tej sytuacji strona opozycyjno-solidarnościowa poważnie obawiała się unieważnienia głosowania i wyboru przez komunistów rozwiązania siłowego. Oryginalne zapisy ordynacji wyborczej nie przewidywały możliwości ponownego startu w drugiej turze wyborów kandydatów władzy z listy krajowej, którzy nie uzyskali wymaganej liczby głosów w pierwszej turze. Jednakże Rada Państwa 12 czerwca 1989 r. zmieniła ordynację wyborczą przekazując 33 mandaty z listy krajowej do okręgów i umożliwiając obsadzenie ich w drugiej turze wyborów przez kandydatów koalicji rządowej. Druga tura odbyła się 18 czerwca przy bardzo małej frekwencji. „Solidarność” zdobyła jedyny brakujący jej mandat poselski oraz kolejne siedem z ośmiu pozostałych do obsadzenia w Senacie.
Część opozycji zbojkotowała wybory (m.in. „Solidarność Walcząca”, Polska Partia Socjalistyczna – Rewolucja Demokratyczna, Liberalno-Demokratyczna Partia „Niepodległość”, Polska Partia Niepodległościowa). Natomiast wystawiła swoich kandydatów Konfederacja Polski Niepodległej.
Strona opozycyjna nie sięgnęła jednak w 1989 r. w pełni po władzę. Przywódca komunistów, gen. Wojciech Jaruzelski wybrany został na urząd prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe większością jednego głosu, ale PZPR nie zdołała powołać rządu. Stało się to możliwe dopiero na skutek zawiązania koalicji pomiędzy Komitetem Obywatelskim a dotychczasowymi stronnikami PZPR, czyli Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym i Stronnictwem Demokratycznym. Powstał pierwszy niekomunistyczny rząd, na czele którego stanął wywodzący się z „Solidarności” Tadeusz Mazowiecki.
Na pamiątkę tamtych wydarzeń Sejm uchwałą z dnia 24 maja 2013 r. ustanowił 4 czerwca Dniem Wolności i Praw Obywatelskich. „Było to symboliczne zwycięstwo kolejnych pokoleń Polaków, którzy nigdy nie pogodzili się ze zniewoleniem. Było to zwycięstwo ‘Solidarności’, przeciwko której w grudniu 1981 r. władza wysłała czołgi, chcąc siłą złamać narodowego ducha wolności”.
Wszystkie plakaty ze zbiorów Muzeum Historii Kielc.